"Uczyć się Chrystusa od Maryi."

 
Kontynuując naszą refleksje nad listem Jana Pawła II o różańcu, postarajmy dziś zobaczyć i rozważyć, co to znaczy, że mamy uczyć się Chrystusa od Maryi i poznawać Go głębiej. Któż bowiem inny, jak nie głęboko kochająca Matka, zna najlepiej swoje dziecko. Ale jej poznanie Syna nie zamykało się jedynie w wymiarze naturalnym. Musimy pamiętać, że Maryja jest też tą, która uczestniczyła w Misterium Zbawczym swego Syna, wiernie trwając pod Krzyżem a później z młodym Kościołem oczekiwała wypełnienia się obietnicy Ojca – tj. Zesłania Ducha Świętego. Dlatego stajemy dziś przed Maryją z prośbą: „Naucz nas Jezusa? Naucz nas Go kochać? Pomóż nam zrozumieć i wniknąć w Jego Misterium Życia?” 

Przez tajemnice różańca jesteśmy zaproszeni do pielgrzymowania wraz z Maryją drogą wiary, odkrywając na niej kim dla mnie jest Ten, który dla nas umarł i zmartwychwstał. Poznawanie i wnikanie w te tajemnice, jest niejako „czytaniem” Chrystusa, po to, aby lepiej zrozumieć jego przesłanie i żyć Nim każdego dnia. W tej „szkole wiary” naszą nauczycielką i zarazem przewodniczką jest Maryja, gdyż ona sama przeszłą tę drogę. Zachęca nas do postawy pokornej służby i otwarcia się na wole oraz miłość Boga. Tak jak w scenie w Kanie Galilejskiej staje Maryja, jako ta, która wskazuje nam drogę do jej Syna, zachęcając sługi do wykonania Jego poleceń. Od Zwiastowania w Nazarecie, przez Narodzenie w Betlejem aż po Krzyż na Golgocie – była blisko prawdziwego Żywego Słowa. Dzisiaj świat poszukuje dobrych i doświadczonych nauczycieli. Cenieni są ci, którzy mogą nam pomóc i doradzić, a co najważniejsze swoim życiem dać świadectwo. Młody Kościół właśnie od Maryi poznawał kim jest Jezus, co najpiękniej widać w Ewangelii wg. św. Łukasza.

Nasze modlitwy różańcowe zanosimy dziś do Boga przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, w cieniu którego znajduje się obraz MB Zwycięskiej, ten typ ikony nazywany jest Hodegetrią - tzn. wskazująca drogę. Maryja prawą ręką wskazuje na trzymanego na swoim ramieniu Jezusa. Wskazuje na Tego, który jest Drogą prawdziwą do życia. W tym obrazie namacalnie widzimy Maryję właśnie jako nauczycielkę wiary. Mówi Ona: „Oto mój Syn, On jest jedynym Panem i Zbawicielem, On bardzo cię kocha. Nie bój się przedstawić mu swoje bóle i radości. On sam będzie waszą Drogą. Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

Figurka Niepokalanej w Ogrodzie Seminaryjnym. *(fot. tm)

 

 

 

 

 

 

Maryjo, Gwiazdo Nowej Ewangelizacji, módl się za nami.

tm.
[ rozważanie na 16 października].